Internet of Everything

Według futurysty Alvina Toflera pierwszą falą ludzkości było osiadłe społeczeństwo, które dominowało przez tysiące lat. Druga fala to świat po rewolucji przemysłowej, gdy masowa produkcja i dystrybucja zmieniła życie ludzi. Trzecią falą według Toflera była epoka informatyzacji: elektroniczna globalna wioska, gdzie ludzie maja dostęp do nieskończonego wyboru usług i informacji, mogą uczestniczyć w interaktywnym świecie i budować społeczność oparte nie na geografii, a na wspólnych zainteresowaniach. Przewidywał świat jaki znamy dzisiaj.

W ciągu ostatnich ponad trzydziestu lat epoka Internetu bardzo się rozwinęła. Przeszła przez kilka faz ewolucji – Internet ma swoje własne fale rozwoju.

W pierwszej fali Internetu skupiono się na budowaniu infrastruktury i fundamentów świata sieci. Pracowano nad hardware’em, software’em i sieciami, które miały umożliwić ludziom łączenie się z Internetem i wzajemnie między sobą. Wpuszczono ludzi do sieci.

Druga fala Internetu zaczęła się na początku XXI wieku. Wybitni innowatorzy zaczęli rozważać możliwość wykorzystania globalnego połączenia. Smartfony i tablety stały się napędem nowego Internetu, tworząc gospodarkę, która miała zapełnić świat milionami aplikacji mobilnych. Drugą falę definiował przede wszystkim software, a w tym wyszukiwarki, sklepy Internetowe i portale społecznościowe. Produkty te mogą praktycznie rosnąć w nieskończoność i można je powielać w nieskończoność. Nie trzeba niczego produkować. Pewne oznaki wskazują jednak, że ten model właśnie osiągnął szczyt rozwoju i niedługo zacznie się nowy etap, dzisiaj druga fala zaczyna ustępować miejsce czemuś innemu.

Chwila, kiedy Internet stał się wszechobecną siłą, nadeszła gdy zaczęliśmy włączać go do wszystkiego co robimy. To początek trzeciej fali Internetu.

Trzecia fala to epoka kiedy Internet przestaje należeć do firm internetowych. To epoka, w której produkty będą wymagać Internetu, a informacja o tym, że coś jest wyposażone w dostęp do sieci będzie się wydawała równie bezsensowna jak to że coś jest wyposażone w dostęp do elektryczności, jakby miałoby to być czymś wyjątkowym. To epoka, w której koncepcja Internetu przedmiotów – dodawanie do produktów podłączonych czujników – będzie postrzegana jako zbyt ograniczająca, bo zrozumiemy, że właśnie wyłania się coś znacznie szerszego – Internet wszystkiego (IoE – Internet of Everything).

Trzecią falę będzie definiował nie Internet ludzi, ani nawet nie Internet przedmiotów, lecz właśnie Internet wszystkiego. Wkraczamy w nową fazę ewolucji technologicznej, w której Internet będzie w pełni zintegrowany z każda dziedziną naszego życia – tym, jak się uczymy, jak się leczymy, jak zarządzamy finansami, jak się przemieszczamy, pracujemy, a nawet co jemy.

Internet of Everything

Znaczną część innowacji trzeciej fali stworzą przedsiębiorcy skupiający się nabudowaniu firm zorientowanych na „cel plus zysk” (a nie tylko na „zysk”). Cokolwiek Przedsiębiorcy trzeciej fali wybiorą, należy mieć nadzieję, że będą realizować odważne pomysły, które wytworzą największą wartość – nie tylko dla ich firmy, ale i ich społeczeństwa, Państwa i świata. Bo prawdziwa jest stara prawda: „epoka kamienia łupanego nie skończyła się dlatego, że zabrakło kamieni. Skończyła się, bo wynaleziono coś innego.”

Na podstawie

  • „Trzecia Fala. Wizja Gospodarki Przyszłości”, S. Case.
  • Opracowania CISCO Systems.